Sabina Ociepa-Mendel

prawnik zagraniczny, adwokat

Prowadzę kancelarię o profilu polsko-niemieckim. Świadczę usługi prawne dla polskich i niemieckich przedsiębiorców, reprezentuję przed sądem i wyjaśniam zawiłości dwóch porządków prawnych. Występuję również w roli bezstronnego mediatora.
[Więcej >>>]

Zmiany w polskiej ustawie dotyczącej rynku pracy – KRAZ, pozwolenia itp.

Sabina Ociepa23 lipca 2025Komentarze (0)

Dotychczasowa Ustawa o promocji rynku pracy i instytucjach zatrudnienia jest z końcem czerwca 2025 r. kompletnie passe, została zamieniona przez Ustawę o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Ustawodawca ulitował się przynajmniej przy tworzeniu nazwy nowej ustawy i nie rozciągnął jej w nieskończoność, chociaż ilość artykułów (łącznie 461) przyprowadza o mały zawrót głowy.

Regulacje, które mają znaczenie dla agencji pracy zawarte są w dziale IX Ustawy w artykułach od 305 do 340. Rzecz jasna, że część przepisów została powielona z dotychczasowej ustawy o promocji rynku pracy i instytucjach zatrudnienia, ale nastąpiły też znaczące zmiany. Oto ich najważniejszy skrót:

  1. Ustawodawca zrezygnował z obowiązku wpisywania tych podmiotów do KRAZ, które prowadzą usługi doradztwa personalnego i poradnictwa zawodowego. Wpisowi do KRAZ podlegają więc tylko te podmioty, które prowadzą działalność pośrednictwa pracy i pracy tymczasowej.
  2. Znikają dotychczas wydawane certyfikaty, pozostaje wyłącznie wpis do KRAZ
  3. Wpis do rejestru agencji zatrudnienia będzie uzależniony od większej kontroli przedsiębiorcy przez urząd marszałkowski ze względu na konieczność przedłożenia dodatkowych dokumentów uwiarygadniających wnioskodawcę, takich jak:
  • zaświadczenie o niezaleganiu ze składkami ZUS
  • zaświadczenie o niezaleganiu z podatkami
  • zaświadczenie o niekaralności osoby zarządzającej agencją
  • zapłata za dokonanie wpisu podniesiona została do 1.000 zł (pięciokrotność!)

  4. Co ciekawe, wprowadzono wreszcie dość oczywistą zasadę kontrolowania i uznawania pozwoleń na prowadzenie tej samej        działalności przez podmioty zagraniczne na terenie Polski – coś, co znam z niemieckiej Ustawy o pracy tymczasowej, gdzie polska agencja pracy musi wykazać aktualny wpis do polskiego KRAZ jako warunek do uzyskiwania niemieckiego pozwolenia na pracę tymczasową.

Duże zmiany zaszły dla tych agencji, które pośredniczą w pracy dla cudzoziemców.

Treść art. 337 ust. 1 brzmi:

Agencja zatrudnienia w ramach świadczonej usługi kierowania cudzoziemców do zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej do podmiotów prowadzących działalność na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej może kierować cudzoziemców wyłącznie bezpośrednio do tych podmiotów.

Wyraźnie podkreślono zatem, że agencja nie może kierować cudzoziemców do pracy u innych podmiotów niż te, które prowadzą swoją działalność na terytorium RP. Ochrona przed wykorzystaniem niewiedzy cudzoziemców o ewentualnych niezbędnych pozwoleniach pracę w przypadku kierowania ich do pracy poza terytorium UE stanęła na pierwszym miejscu.

Z uzasadnienia ustawy wynika, że zmartwieniem polskiego ustawodawcy jest nadużycie tzw. outsourcingu, który zastępuje pracę tymczasową. O częstym zastępowaniu właściwej pracy tymczasowej przez wykonanie usługi przez siły robocze można dowiedzieć się na skutek kontroli wykonanych przez organy PIP.  Poniżej krótki przykład z uzasadnienia ustawy:

„Podmioty te (tj. kontrolowane), których adres siedziby to często tzw. „biuro wirtualne”, udostępniają pracowników innym podmiotom zlokalizowanym w wielu przypadkach na terenie różnych województw. Agencje outsourcingowe nie są zobowiązane do prowadzenia rejestrów zakładów (miejsc pracy) cudzoziemców, co – zwłaszcza w przypadku powierzenia pracy cudzoziemcom na podstawie umów innych niż umowy o pracę, w których brak prawnego obowiązku podawania miejsca pracy – znacznie utrudnia prowadzenie czynności kontrolnych, zaś w przypadku ubiegania się o dokumenty legalizujące pracę cudzoziemców do wskazania podmiotów, do których cudzoziemcy zostaną skierowani w ramach outsourcingu. W ocenie inspektorów pracy w wielu przypadkach korzystanie z instytucji outsourcingu ma na celu obejście przepisów o zatrudnianiu pracowników tymczasowych”.

Ja tylko przypominam sobie rozmowy z wieloma moimi docelowymi klientami sprzed paru lat, kiedy na moje pytanie, czy działają w outsourcingu czy w pracy tymczasowej, niektórzy odpowiadali, że przecież to jedno i to samo… No ci, którzy są ze mną od dzisiaj, świetnie rozróżniają już te dwa pojęcia.

Previous post:

Next post: