Sabina Ociepa-Mendel

prawnik zagraniczny, adwokat

Prowadzę kancelarię o profilu polsko-niemieckim. Świadczę usługi prawne dla polskich i niemieckich przedsiębiorców, reprezentuję przed sądem i wyjaśniam zawiłości dwóch porządków prawnych. Występuję również w roli bezstronnego mediatora.
[Więcej >>>]

A co z wolnością swobody świadczenia usług?

Sabina Ociepa11 marca 2018Komentarze (0)

No właśnie, co z tą wolnością swobody świadczenia usług? Dlaczego jako polska agencja pracy tymczasowej nie mogę przekazywać pracowników tymczasowych do niemieckiego pracodawcy użytkownika bez ograniczenia, tj. bez uzyskiwania stosownego zezwolenia?

Mandanci pytają i pytają, chociaż sami mają właściwie przeczucie, że odpowiedź będzie nie po ich myśli. Ale dobrze, że pytają.

Swoboda świadczenia usług jest prawem, zagwarantowanym obywatelom oraz przedsiębiorcom na podstawie art. 49 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską. A więc już na mocy samych postanowień Traktatu można by żądać swobodnej, niczym nieograniczonej wymiany usług między podmiotami mającymi siedzibę w państwach członkowskich! Co więcej, możemy nawet powołać się na samą dyrektywę 96/71/WE dotyczącą delegowania pracowników w ramach świadczenia usług, gdyż zgodnie z jej treścią:

Po zakończeniu okresu przejściowego, na mocy Traktatu, zabronione są wszelkie ograniczenia w zakresie świadczenia usług, oparte o przynależność państwową lub warunek posiadania miejsca stałego zamieszkania.

No więc co z tą wolnością?

Trybunał Europejski rozstrzygał kwestie związane z ograniczeniem swobody świadczenia usług w zakresie delegowania pracowników poprzez uzależnienie możliwości delegowania pracowników od np. uzyskania zezwolenia w drodze decyzji administracyjnej, wniesienia opłaty lub też od zatrudnienia pracownika delegowanego w państwie wysyłającym przez jakiś minimalny okres.

Ograniczenia w zakresie delegowania w kształcie jak wyżej wymienionym są, zgodnie z orzecznictwem Trybunału Europejskiego, niedopuszczalne.

Nie mniej jednak, Trybunał dopuszcza stosowanie ograniczeń w swobodzie świadczenia usług, przy czym odstępstwa od zasady swobodnego świadczenia usług są poddane ocenie od strony odpowiedniości i proporcjonalności środka ograniczającego w stosunku do celu, jakim z reguły jest ochrona porządku publicznego. Innymi słowy, Trybunał zezwala na dokonywanie kontroli (i tym samym ingerencji) w świadczenie usług przez państwa członkowskie, jeśli zastosowane będą pewne granice, których przekroczenie czyni swobodę świadczenia usług stanem iluzorycznym.

Celem nadrzędnym przyświecającym niemieckim organom nadzoru nad pracą tymczasową (Federalnej Agencji Pracy, udzielającej zezwolenia) jest ochrona praw pracowniczych pracownika tymczasowego. Zastosowanie „łagodnego” środka w postaci konieczności uzyskania zezwolenia i przejścia przez agencję pracy tymczasowej wstępnej weryfikacji pod kątem wiarygodności jako pracodawca jest dopuszczalnym środkiem ingerującym w swobodę świadczenia usług.

Zatem, droga agencjo pracy tymczasowej, bez zezwolenia w Niemczech ani rusz.

{ 0 comments… add one now }

Leave a Comment

Previous post:

Next post: